niedziela, 3 stycznia 2010
Wstęp. Przygotowania do podróży.
Podczas jednej z poprzednich podróży Braci do Turcji, napotkany w Stambule doświadczony podróżnik zasiał w ich głowach ideę przyszłej wyprawy, opisując niezwykłość odległych krain Bliskiego Wschodu – Syrii i Jordanii, a także życzliwość i gościnność ludzi tam żyjących. Miał tam czekać na nas tajemniczy klimat orientu prosto z baśni Tysiąca i Jednej Nocy, zapomniane przez czas i przysypane piaskiem starożytne budowle, monumentalne zamki krzyżowców, zjawiskowe pustynne krajobrazy, a poza tym spokój i beztroski odpoczynek pod rozgwieżdżonym niebem w wiekowym Damaszku i Aleppo, chłodny dym z fajki wodnej i soczyste daktyle. To było coś. Idea wyjazdu na Bliski Wschód zaczęła powoli kiełkować, by po dwóch latach na poważnie wykrystalizować się na początku czerwca 2009r.
Subskrybuj:
Posty (Atom)